cos dla kaplana albo woja

Ponury Żniwiarz

Czasami zdaża się, że ktoś żyje nienaturalnie długo... Albo zawsze nie wiadomo jak udaje mu się przeżyć... Wtedy na scenę wchodzi ponury żniwiarz
Umiejętności Klasowe: brak.
Kość Wytrzymałości: k12
Wymagania:
-Bazowa Premia do Ataku: +10
-Atut: Zogniskowanie Broni (kosa), Poprawione Trafienie Krytyczne (kosa).
-Specjalne: Musi zdobyć dowolną kosę która razem z magicznymi właściwościami ma premie z umagicznienia +4. Musi spożądzić listę osób do zabicia (Na listę idealna jest księga którą magowie używaja do ksiąg zaklęć. Na jednej stronie można zapisać 10 imion)
Tabela klasowa:
Poziom: Bazowa Premia do Ataku: Wytrzymałość: Refleks: Wola Specjalne
1 +1 +1 +1 +1 Kosa śmierci (Kś) +1
2 +2 +2 +1 +2 Kś +2, Zaplanowane Zabójstwo
3 +3 +3 +2 +3 Kś +3, Kościana Tarcza
4 +4 +4 +2 +4 Kś +4, Większa Kościana Tarcza
5 +5 +5 +3 +5 Kś +5, Zimna Dłoń
6 +6/+1 +6 +3 +6 Ostra Kś +5
7 +7/+2 +7 +4 +7 Widmowa Ostra Kś +5, Puste oczodoły
8 +8/+3 +8 +4 +8 Migbłystalna Ostra Widmowa Kś +5 (Słabszy artefakt), Twarda skóra
9 +9/+4 +9 +5 +9 Migbłystalna Ostra Widmowa Kś +5 Olśniewającej Energii (Potężny artefakt), Pancerz śmierci, Większa Twarda Skóra
10 +10/+5 +10 +5 +10 Zrośnięcie, Większy Pancerz śmierci

Kosa śmierci (Kś): Kiedy kandydat na Ponurego Żniwiarza osiągnie pierwszy poziom w tej klasie to jego kosa ulega ogromnej przemianie: Waży 1 kg, zadaje 2k10+4+reszta premii (siła, umagicznienie itp.) obrażeń i ma krytyka 1-18/x4. Poza tym ma umagicznienie (wg. tabeli klasowej). Na szóstym poziomie kosa staje się ostra. Na siódmym jest dodatkowo widmowa. Na 8-mym jest migbłystalna i staje sie słabszym artefaktem. Na 9 ma jeszcze właściwość olśniewająca energia i staje się większym artefaktem.
Zaplanowane zabójstwo: Od drugiego poziomu, kiedy Ponury Żniwiarz atakuje kogoś ze swojej listy osób do zabicia to ma premię do testów ataku i obrażeń w wysokości jego poziomu (na 1-szym poziomie +1, na drugim +2 itd.).
Kościana Tarcza: Na trzecim poziomie Ponury Żniwiarz otrzymuje od Boga śmierci bardzo potężny przedmiot - Kościaną tarczę. Kiedy jej używa otrzymuje premię +5 do KP, Redukcję obrażeń równą (jego poziomowi w tej klasie prestiżowej+Modyfikator z Charyzmy):3/- i OC=Poziom w tej klasie prestiżowej+(Modyfikator z Charyzmy*1,5).
Większa kościana tarcza: Na czwartym poziomie Kościana Tarcza staje się większą kościaną tarczą-Dodaje kolejne +2 do KP, zwiększa redukcję obrażeń o 3 i OC o 5.
Zimna Dłoń: Od piątego poziomu Ponury Żniwiarz może raz dziennie użyć umiejętności Zimna Dłoń. Użycie jej to akcja pełnego ataku. Kiedy jej używa musi wykonać test ataku dotykowego wręcz przeciw celowi. Jeśli mu się uda to zadaje mu 5k8+4 obrażeń i jeśli cel nie wykona rzutu obronnego na wytrwałość (ST=20+poziom w tej klasie prestiżowej+jego mod z charyzmy). Jeśli mu się nie uda to jest oszołomiony na 1k10 rund.
Puste Oczdodoły: Na siódmym poziomie Ponuremu Żniwiarzowi wypadają oczy z oczodołów. W ich miejsce pojawiają się nowe, magiczne - dzięki nim ma on widzenie w ciemności, 2 razy większy zasięg wzroku i +5 do testów zauważania.
Twarda Skóra: Na ósmym poziomie Ponuremu Żniwiarzowi twardnieje skóra, co zapewnia mu naturalny pancerz +2. Na dziewiątym poziomie skóra jeszcze bardziej twardnieje i zapewnia kolejne +2 do KP.
Pancerz śmierci: Na dziewiątym poziomie Ponury Żniwiarz dostaje kolejny dar od Boga-Pancerz śmierci. Ma on takie same właściwości jak Tarcza śmierci i się z nimi kumuluję. Na dziesiątym poziomie zamienia się on w większy Pancerz śmierci i ma takie właściwości, jak większa kościana tarcza.
ZrośnięcieNa dziesiątym poziomie Kosa śmierci, Kościana Tarcza i Pancerz śmierci zrastają się z ciałem Żniwiarza. Od tej chwili nic nie ważą, a kiedy korzystasz z kosy to masz premię +3 do testów ataku i obrażeń.

fajne nawet nie??tylko troche przesadzone wiec kazdy MP powinien pomyslec nadwymaganiami albo dostosowac ja do swojej przygody.
postaram sie jeszcze cos zamiescic zeby inne klasy tez byly usatyskwacjonowane Very Happy

Ta postać jest jak najbardziej przesadzona Very Happy

!!! Jakbyśmy grali to napewno nie dał bym nią zagrać nikomu Wink

ihihih ale moze by tak ktos przeczytal to co jest bna samym dole...

Ludzie ściągasz od innych pomysły wymyśl coś sam!!!!!!

hmmmmmmmm......... taaaaaaaak.............. najpierw sie coś wymyśli, a potem jak zagram nią to odrazu jest że to nie moje....... więc nie mów jak nie wiesz:/

Po 1. jeśli się nie mylę to nie można nosić jednocześnie kosy i tarczy :/
Po 2. powinna być uwaga - Ponury Żniwiarz nie może nosić żadnej zbroi
Po 3. co to za krytyk 1-18/x 4 ?!?!?!?!?!?!
Po 4. napisałbyś coś o charakterze tej postaci (jaki może mieć, sugerowałbym jakiś neutralny)
Po 5. wiem, że różnie dziwy są na świecie i różne klasy ludzie wymyślają, ale jak sobie wyobrażasz współpracę z takim stworem??

Sorry, że się tak czepiam niektórych szczegółów,ale trochę mnie to zirytowało...

Ja wiem do czego prowadziłoby wprowadzenie takeigo kogoś do teamu.

Każdy chciałby mieć równie potężna klasę prestiżowa, każdy.

W końcu byłoby tak, że drużna zabijałaby bez problemu wilkich faerunu będac o wiele niżej... (teoretycznie niżej).

Fajne to - oczywiście, podoba mi się, ale bonusy i w ogóle - mocno przesadzone.

A ja powiem tak, jeśli ktoś ma postać bardzo długo i ciągle nią gra to ona w pewnym momencie staje się na tyle potężna, że prawie nie możliwa do zbicia. I nie jest ważne czy takiego jegomościa nazwać ponurym żniwiarzem czy zabójcą demonów albo wiedźminem to naprawdę niema znaczenia. Grunt żeby taki pacjent nie trafił do drużyny, bo sam wszystko za nią zrobi ( wymorduje wszystkich wrogów) osobiście jako mistrz gry robie z takich postaci npców albo je uśmiercam w mało przyjemny aczkolwiek efektywny sposób od choćby jakiś Wielki demon albo inne paskudztwo jak szalony mag z czarem wir chaosu lub innym świństwem.

Pozdro.

Eee tam niemożliwa do zabicia... Razz

Stary, ty byś wiedział jakie my przygody mieliśmy to byś się pochlastał, ale co fakt to fakt - kroiliśmy ostro. Ostatecznie jednak ginęliśmy - np. po zabiciu Selkirka walczac z niamal cała metropolia, albo Way Szass (czy jak on się tam pisze), czerwoni czarodzieje na gryfach... Fajnie było, ale ginęliśmy masowo.

Trudność w zniszczeniu nas polegała na tym, że byiśmy perfidnie niezgrani - nigdy nie byłó tak, że razem -jak jeden maż szliśmy na przyodę, każdy zawsze miałjakiś swój plan - i nawet jak ginał jeden, dwóch, trzech - to w końcu czwarty wskrzeszał cała resztę - i tak w koło macieja. No, ale ostatecznie ginęliśmy wszyscy... Albo nie było sznas na wskrzeszenie i ten ostatni zostawał sam... Zaczynaliśmy grę od nowa.

Wiadomo - taka postać byłaby potężna, ale z drugiej strony... To jest "ponury żniwiarz" - on normalnego questa nie dostanie - zawsze będzie tylko morderca... A czasem jednak dyplomacja się przydaje (ba! niezbędna jest).

no cóż, to jest klasa napewno dla postaci na wyższym niż 20 lvl i poprostu wymyśliłem ją jak moja postać była na tyle poteżna że mało osób mogło ją pokonać ( Parn nie wtrącaj sie) no i własnie, to nie jest zwykła postać, w mieście raczej za długo niezagości i napewno nie w czasie dnia, raczej niemile traktują ją ludzie w mieście, zwykli pracownicy itp.

wiem że jest niesamowicie dobra, ale weżcie pod uwage też wady bycia żniwiażem

Ach to tygrysy lubią najbardziej ^^

ehhe postać z kosą Very Happy

Masz coś do postaci z kosą Smile

MUHAUHAUA ale się świąteczna atmosfera zrobiła.